Myśląc o nowoczesnym mieście, automatycznie kierujemy wzrok w stronę tych metropolii, które
od lat wiodą prym w rankingach jakości życia swoich mieszkańców. Wśród nich liderem jest bez
wątpienia stolica Danii – miasto, w którym rowerów jest więcej niż samochodów, w którym w
ciągu kilku najbliższych lat zostanie wybudowanych kilkanaście mostów i żaden z nich nie
będzie samochodowy, miasto, którego osiemdziesiąt procent mieszkańców zadeklarowało chęć
płacenia wyższych podatków tylko po to, by ich metropolia stała się neutralna pod względem
emisji CO2. Najszczęśliwsze miasto świata.
To także w Kopenhadze zrodził się ruch odwrotu od modernistycznej utopii, a jego twarzą jest
Jan Gehl, który za prawdziwie gwiazdorskie stawki doradza dziś miastom na całym świecie, w
jaki sposób mogłyby stać się choć trochę podobne do stolicy Danii.
Ale ma też Kopenhaga swoje problemy, takie jak getta biedy, gentryfikacja, drożyzna i kurczący
się zasób terenów pod nowe inwestycje. Cały czas pozostaje jednak wzorem dla innych miast i
nieosiągalnym ideałem.
Omawiając konkretne projekty, historie i procesy zachodzące w Kopenhadze oraz nawiązując do
znakomitej książki Charlesa Montgomery’ego Miasto szczęśliwe, Filip Springer opowiada o tym,
co decyduje o jakości życia w mieście i jak to osiągnąć.