11 stycznia 2021
19:00
Mieszkanie na Dalekiej Północy pozwala być częścią dzikiej natury i móc obserwować ją z bardzo bliska. Krajobrazy bez drzew, tysiące kilometrów kwadratowych lodu, do tego kilkumiesięczny brak słońca i zimno, uczą pokory i tego, by być ciszej. Tu zwierzęta nie boją się człowieka i podchodzą albo podpływają do niego zaciekawione tak słabo przystosowanym do życia w zimnie gatunkiem. Jak podchodzić do renifera? Jak podpływać do morsów? A jak nie wejść w drogę niedźwiedziowi? I czy zawsze warto, żeby widzieć z bliska?
Opowiadam o moich spotkaniach ze zwierzętami Północy, które wiele razy były moimi najbliższymi sąsiadami. Opowiadam o sytuacji niedźwiedzi polarnych w dobie katastrofy klimatycznej oraz o tym, jak inne gatunki przystosowują się do zmieniających się warunków. Podczas tego spotkania będzie można wysłuchać odgłosów jedzącego niedźwiedzia polarnego i arktycznych ptaków.
W czasie spotkania przeczytam kilka fragmentów z moich książek Białe. Zimna wyspa Spitsbergen i Lud. Z grenlandzkiej wyspy
Forma: opowieść ze zdjęciami