W 2015 i 2016 roku Filip Springer wyruszył w wielką podróż przez Polskę i odwiedził 31 miast, które do 1999 roku były stolicami województw (według starego podziału administracyjnego). Podróż ta była częścią projektu dokumentalnego Miasto Archipelag poświęconego Polsce mniejszych miast. Intencją reportera było zbadanie, jak wygląda życie w tych ośrodkach, namierzenie ich głównych problemów i potencjałów, jakie w nich drzemią. Podróżując bez samochodu, Springer przejechał cały kraj – od Jeleniej Góry po Suwałki i od Krosna po Koszalin. Na poziomie twardych danych (demografia, bezrobocie, zarobki itd.) mogłoby się wydawać, że w miastach tych żyje się gorzej (co teoretycznie uzasadnia masową ucieczkę z nich młodych ludzi).
W Mieście Archipelag Springer rozmawia jednak z ludźmi, którzy żyjąc w swoich małych ojczyznach, czują się spełnieni i szczęśliwi, cieszą się wygodą życia wynikającą ze skali tych miast, bliższymi więziami z rodziną i przyjaciółmi oraz poczuciem wolniej płynącego czasu. Z książki wyłania się migotliwy i niejednoznaczny obraz Polski mniejszych miast, który nijak ma się do warszawocentrycznej narracji narzuconej przez media.